Z wykształcenia jestem księgowym i kadrowcem. Z zamiłowania pasjonatem komputerów oraz internetu. W zawodzie pracuję już tyle, że hohoho. Z wrodzonej skromności nie będę pisał ile. Dla podpowiedzi napiszę tylko, że doskonale pamiętam czasy ręcznego wypisywania wszelkich faktur oraz innych dokumentów księgowych. Pamiętam, ale bez rozrzewnienia. Z wielką radością przyjmowałem bowiem wszelką automatyzację oraz komputeryzację procesów księgowych.
Pierwszych programów do faktur używałem od razu gdy się pojawiły. Śledziłem ich rozwój, powiększające się możliwości oraz nowe wydawnictwa. Ku ich chwale zacząłem pisać tego bloga. Nie będę skromny. Znam się trochę na rzeczy. Przetestował dziesiątki programów do faktur czy też programów księgowych i finansowych. Tak dla sportu i z zamiłowania.
Dla sportu powstaje też ten blog. Nie dostaję żadnych pieniędzy od producentów czy też sprzedawców programów do fakturowania. Piszę dla potomnych, aby mieli lżej w pracy niż miałem ja :)